Wolontariuszka ważnych spraw
Przedstawiamy młodą wolontariuszkę, która, jak nasza Obywatelka PRO Joanna Gałek, opiekuje się psami w Schronisku Na Paluchu. To bardzo dobry początek działalności obywatelskiej, społecznej, nauka empatii i bezinteresownej pomocy. Lena Przybyłowicz szuka również innych form zaangażowania się w ważne sprawy uczestnicząc w projektach … Fundacji Ważne Sprawy.
Oto co nam o sobie opowiedziała.
O mnie
Mam na imię Lena i mam 19 lat. I mimo młodego wieku mogę pochwalić się swoją cegiełką w zakresie aktywności obywatelskiej 🙂
Mieszkam w Warszawie i naprawdę kocham to miasto. Od października tego roku (2023) zaczynam studia na kierunku psychologia. Trudno nie zauważyć, że wybór kierunku już dużo mówi o chęci pomagania :D. A tak na serio, od zawsze czułam wewnętrzną potrzebę, jak to się ładnie mówi, „naprawienia (choć kawałka) świata”.
Na Paluchu
Odkąd pamiętam męczyłam mamę w domu o zwierzaka. Marzenie to spełniło się dopiero w 2020 roku, kiedy pojechałyśmy do Schroniska Na Paluchu dla bezdomnych zwierząt w Warszawie. (I tym sposobem mam mojego kochanego kota :)). Gdy zobaczyłam plakaty zachęcające do pomocy, zaczęłam się interesować wolontariatem. Musiałam jednak cierpliwie poczekać, bo w tym schronisku wolontariuszem może zostać osoba pełnoletnia. Więc siłą rzeczy początkiem mojej działalności było osiągniecie pełnoletności, choć wcześniej oczywiście też starałam się działać, jak tylko umiałam.
Jeszcze w liceum, gdzie przez rok byłam radną w samorządzie uczniowskim, organizowałam zbiórki charytatywne na cele Schroniska Na Paluchu.
Oprócz zbiórek dla zwierząt organizowałam różne kiermasze, by pomóc poszkodowanym i uciekającym przed wojną w Ukrainie.
A w 2021 roku byłam wolontariuszką w akcji Bieg po nowe życie w Wilanowie.
Od prawie roku jestem czynną wolontariuszką w Schronisku Na Paluchu. W schronisku znajdują się również odratowane psiaki z Ukrainy, które przywiozła jedna z naszych wolontariuszek.
Tak oto pomagam teraz tym, których ludzie skrzywdzili. Moja praca polega na wyprowadzaniu psów na spacery. Pomyślicie pewnie, że to łatwe i przyjemne, ale jest wiele lękowych psów, na które patrzy się z bólem serca i którym my, wolontariusze, staramy się zmienić życie na lepsze i dać iskierkę wiary w człowieka i nadzieję na kochający dom.
Dodatkowo, średnio co miesiąc, odbywają się akcje schroniskowe Adoptuj Warszawiaka, które polegają na tym, że zabieramy niektóre pieski w miejski plener, dzięki czemu jest szansa na znalezienie człowieka dla naszych podopiecznych. Miałam okazję być jako wolontariuszka już na paru takich akcjach :).
Wolontariat Na Paluchu to była jedna z najlepszych decyzji jaką podjęłam! Nie żałuję w tej kwestii niczego. Jestem zdania, że pomaganie oczywiście niesie ze sobą wiele dobrego tym, którzy tę pomoc dostają, ale w dużej mierze też tym, którzy ją oferują.
Ważne Sprawy
Dodatkową aktywnością, o której mogę wspomnieć, jest mój udział w projektach Fundacji Ważne Sprawy, która jest dofinansowana ze środków Unii Europejskiej. Wydarzenia te odbywały się na Uniwersytecie Warszawskim i Centrum Nauki Kopernik.
Zgłosiłam się spontanicznie, jak tylko zobaczyłam formularz rekrutacyjny w mediach społecznościowych, pomyślałam, że jest to doskonała okazja i doświadczenie. Były to moje pierwsze projekty na taką skalę, w które miałam możliwość się zaangażować, za co jestem bardzo wdzięczna fundacji.
Na przełomie maja i czerwca tego roku na wydziale neofilologii UW odbyło się wydarzenie Przestrzeń Młodych (seria 4 spotkań), gdzie w grupie 15 osób razem z wiceprezeską fundacji – Julią Kelsz, omawialiśmy zagadnienia dotyczące zastosowania AI w codziennym życiu, słuchaliśmy wykładów zaproszonych specjalistów o sztucznej inteligencji w przyszłości, czy obecnie powszechnym czacie GPT oraz mieliśmy warsztaty integracyjne, a na podsumowanie panelu zaproszenie na wspólną kolację, co stanowiło miły dodatek.
14 czerwca natomiast w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie miała miejsce konferencja Stan Młodych, już dla zdecydowanie większej ilości osób, gdzie na początku słuchaliśmy wykładów o gospodarce, edukacji czy polityce społecznej. Później odbyły się warsztaty integracyjne gdzie w mniejszym gronie osób można było dzielić się swoimi spostrzeżeniami na dany temat i wysłuchać opinii innych młodych ludzi dt. tych zagadnień i nie tylko. Na koniec dnia odbyła się debata polityczna z przedstawicielami głównych partii politycznych, którzy na auli odpowiadali na nasze pytania. Było to bardzo ciekawe i rozwijające doświadczenie!
Serdecznie polecam zajrzeć na ich media społecznościowe, bo o projektach dowiedziałam się właśnie z instagrama. Na oba projekty była rekrutacja.
Przyszłość
W przyszłości sama planuję zorganizować tego typu projekt/fundację, które będę pomagać naszemu społeczeństwu, a może nawet kiedyś uda się zrobić coś na skale Europejską, kto wie!
Jestem młoda, więc mam przed sobą wiele możliwości i teoretyczne dużo czasu by pokazać swoją osobę światu i działać w celach dobroczynnych, do czego Was wszystkich zachęcam!😊
Skomentuj: